piątek, 10 lipca 2015

Od Kaia do Vanessy

Jeśli się nie ma żadnych zleceń ani zadań, ostatnie co nam pozostało to spacerować i mieć nadzieję. Do kilku minutach doszliśmy do zbiornika wody, który nazywali basenem. Vanessa spojrzała na mnie, delikatnie się uśmiechnęła i bez większego namysłu wskoczyła do wody. Po chwili się z niej wynurzyła.- No chodź, ciepła woda. - powiedziała przekonująco.
- Raczej nie...
- No dobra, to pomóż mi wyjść. - powiedziała i wyciągnęła w moją stronę dłoń.
Kucnąłem i łapałem ją za rękę i dosłownie chwilę później, Nessy wciągnęła mnie do wody. Przeczesałem włosy ręką tym samym je stawiając.
- O ty. - lekko się uśmiechnąłem i ochlapałem ją wodą.

Vanessa?
Szablon wykonała Sasame Ka dla Zaczarowane Szablony