piątek, 10 lipca 2015

Od Vanessy cd Kaia

Wracając do swojej stacji zobaczyłam rannego Kaia. Odstawiłam Lou i podbiegłam do niego kucając obok. Miał kilka ran. Szybko przyniosłam apteczkę z bandażami. Przemyłam zadrapania wodą i opatrzyłam. Wyjęłam igłę. Chłopak spojrzał na mnie nieco wystraszony. 
- Spokojnie, nie bój się. Nie będzie bolało- upewniłam go i miejsce gdzie miał rozcięty łuk brwiowy przemyłam miętą i aloesem. 
Działało to jak znieczulenie. Ostrożnie zaczęłam zszywać ranę. Po dziesięciu minutach było skończone. Odetchnęłam z ulgą. 
- Na jakiś czas musisz sobie odpuścić misje- stwierdziłam. 

Kai? 
Szablon wykonała Sasame Ka dla Zaczarowane Szablony