piątek, 10 lipca 2015

Od Vanessy cd Kaia

- Tak. Wszystko okej- fala włosów zasłaniała częściowo moją twarz- Za mili to oni nie są...- dodałam ciszej.
- No wiesz, nie ma co się dziwić- odparł- Jestem Kai.
- Dlaczego mówisz mi swoje imię? Nie boisz się że mogłabym to jakoś źle wykorzystać...? Sam mówiłeś przed chwilą że czasy są ciężkie. Nie można teraz nikomu ufać- uniosłam delikatnie głowę.
- Nie wyglądasz na taką- powiedział spokojnie.
- Pozory mylą- spojrzałam na niego.
- Warto czasem zaryzykować- na jego twarzy pojawił się delikatny uśmiech.
- Vanessa...- powiedziałam cicho.
Jego twarz oświetlał blask ogniska. Bez słowa wstałam i skierowałam się w stronę okrytego cieniem tunelu.
- Gdzie idziesz?- spytał chłopak.
Nic nie odpowiedziałam tylko zagwizdałam.
Z mroku wyłonił się duży pies. Kai gotów był zaatakować, ale go powstrzymałam. Owczarek usiadł przede mną. Kucnęłam i podrapałam psa za uchem.
- Hej Bastien. Gdzie Lou i Vixen?- spytałam.
Owczarek odwrócił głowę. Po chwili wyłonił się mały psiak, a nad nim leciał sokół wędrowny. Wyjęłam z kieszeni rękawicę i zakładając ją na prawą dłoń, wyciągnęłam przed siebie rękę. Ptak posłusznie na niej usiadł, a mniejszy pies zatrzymał się obok Bastiena. Kąciki moich ust niezauważalnie drgnęły. 

Kai?
Szablon wykonała Sasame Ka dla Zaczarowane Szablony